Kiedys mialem kalosze szczescia, niestety kilka lat temu zaczely nabierac wody i sie popsuly. Teraz lapie samotnosc i wysylam w listach do Laponii bez adresu zwrotnego.
Jedyne co mi zostalo to serce bijace w piersi ale od dawna nikt go nie przytula wiec bije na razie tylko dla siebie samego - zazdroszcze mu ale monotonia z drugiej strony odpycha mnie i zadko do niego zagladam.

Czy Twoje zycie niegdys takie idealne i majace mape sukcesu dzis odbija sie od roznych miejsc jak upuszczona w sklepie mandarynka?

Jezlei tak albo nie to pisz do mnie, jestem pol kobieta wiec ukladam sie z kobietami - zwariujemu razem jezel ci to nie przeszkadza a jezel masz fobie wieku to przyznam sie ze urodzilem sie w roku gdy 3 pazdziernika podpisano umowe wspolpracy bankow kanadyjskich i amerykanskich w sprawie rozwoju przemysly miedziowego. Chyba dlatego mam rude wlosy!