Chciałbym:
Być z kimś, z kim będzie mi dobrze...
Komu, będę potrzebny i najważniejszy w jego życiu...
Kto, będzie mnie kochał, szanował, opiekował się mną i troszczył się o mnie...
Kto, zawsze będzie miał dla mnie czas...
Kto, będzie walczył o nasz związek...
Kto, pomimo wszystko zawsze będzie po mojej stronie...
Kto, będzie ze mną zdobywał doświadczenia życiowe...
Kto, będzie tęsknił za mną, będąc jeszcze przy mnie...
Kto, będzie wierny i oddany...
Kto, będzie potrafił mnie wysłuchać...
Kto, będzie mnie wspierał w trudnych chwilach...
Kto, słowami i gestami będzie wypełniał moje serce wiarą i nadzieją...
Kto, będzie starał się mnie zroumieć i będzie wyrozumiały...
Od ktorej, nigdy nie usłyszę przykrego słowa...
A we wszystkim co robi, będzie mi okazywała jak silne jest uczucie, którym mnie darzy...
Być z kimś, kto da mi szczęście, a nie niepewność i łzy...
Czy tak wiele wymagam?
Mam 33 lata, jestem normalnym facetem. Niczego mi nie brakuje. Na kazdy mail ze zdjeciem odpisze w pierwszej kolejnosci.Chec poznac Ciebie , tak wlasnie Ciebie , moze warto napisac Kilka zdan do mnie :)
Pozdrawiam Was mile
I czekam