Szukam pomocy finansowej
Zgłoś nadużycie
Dzien dobry, Nigdy bym nie napisala takiego ogloszenia gdybym naprawde nie byla w oplakanej sytuacji. Mam 39lat i dwu miesiaczna coreczke moje problemy zaczely sie bardzo dawno od kad odszedl ode mnie maz i zostalam sama z oplaceniem wszystkiego i dlugiem w wysokosci £25000 niestety nie jestm w stanie tego splacic a potrzebna mi pomoc na juz nie moge zglosic sie do zadnych firm w celu debt management poniewaz dlugi sa u osob prywatnych nie moge tak dluzej zyc, na dzien dzisiajszy nie jestem w stanie funkcjonowac jak normalny czlowiek, problem polega na tym ze czesc z tych dlugow musze splacic do dzisiaj wieczorem a czesc do poniedzialku zacza sie Nowy rok i mam dosc zycia w dlugach. Moge dokladnie opisac dlugi osobie ktora jest w stanie pomoc na maila. Dzisiaj nie jestem nawet w stanie kupic pieluch ani mleka dla dziecka i znou musze sie gdzies zadluzyc a juz mam nie pooplacane prad, gaz, mieszkanie za dwa miesiace, wode. Nie wiem co mam zrobic do tej pory probowalam sobie jakos radzic ale niestety dalej nie dam rady poniewaz nowy dlug rodzi kolejny i kolo sie zamyka. Nie chce nawet tych pieniedzy za darmo, moge sie spotkac albo porozmawiac z osobami ktore chcialyby mi pomoc, chcialabym zeby ktos mi pozyczyl te pieniadze jak wyjde z wszystkich dlugow i przez kilka miesiacy pozyje normalnie, wtedy chcialabym zaczac splacac te pieniazki wiem ze to zajmie duzo czasu ale moze sa jeszcze ludzie ktorzy maja pieniadze i chcieliby sie z nimi podzielic, nie pojde zarabiac na ulice bo niestety ale nie potrafilabym tego robic, a naprawde moje nerwy nie pomagaja mojej coreczce w niczym. Zrobilam blad dawno temu pozycajac pieniadze ale nie wiedzialam ze zycie tak wlasnie sie potoczy i zostane z tym wszystkim sama. Dziekuje i pozdrawiam Dorota |
Dane kontaktowe
| |||