Jest mi bardzo wstyd że życie zmusiło mnie do napisania tego ogłoszenia. Znalazłam się w sytuacji z której nie widzę wyjścia, Jestem 60-cia letnią kobietą która zawsze myślała że do końca życia będę zdrowa i będe mogła pracować do póznej starości. Jednak moje marzenia o dobrym zdrowiu i długiej pracy skończyły się 4 lata temu. Najpierw bóle w kręgosłupie lędzwiowym zaatakowały mnie w pracy , były tak silne że nie mogłam chodzić , Lekarz wysłał mnie na zwolnienie i zapisał leki. Po dwóch tygodniach kiedy ból nie ustępował zrobiono mi prześwietlenia i okazało się że mam złamaną kość ogonową, I od tej pory zaczą się koszmar, dołączył się ból w kręgosłupie szyjnym, w klatce piersiowej, biodrach. Zastrzyki , tabletki ,utrata pracy , Po serii badań okazało się że mam w bardzo dużym stopniu zaawansowaną ostoporoze, do tego wykryto niedomykalność zastawki w sercu , guzowatą nadczynność tarczycy , nadciśnienie ,a kila tygodni temu po prześwietleniu klatki piersiowej wykryto u mnie guzek na lewym płacie płuca. Obecnie skierowano mnie na dalsze badania i tomografie komputerową.. Jestem załamana, nie wiem co robić. Nie mogę wrócić do pracy, jestem od 4-rech lat na lekach które są bardzo drogie . Mam ustalony stopień niepełnosprawności umiarkowany , odrzucono mnie od renty trzykrotnie. W końcu kilka miesięcy temu udało mi się otrzymać zasiłek stały z opieki społecznej w kwocie 534 złote, z czego w miesiącu połowę z tego wydaję na leki. Nie stać już mnie na opłtę za mieszkanie , oszędzam na wszystkim ale nic nie daje. Nie wiem co robić , moja sytuacja z dnia na dzień staje się coraz gorsza , mój kręgosłup jest w opłakanym stanie , leki na serce i nadciśnienie nie wykupione bo już nie ma za co. Może jest ktoś kto pomoże mi wyjść z tej beznadziejnej sytuacji. Osobą zainteresowanym moim losem chętnie udostępnię moje badania i orzeczenie o niepełnosprawności. Z góry dziękuję, będe bardzo wdzięczna za każdy najmniejszy grosz który pozwoli mi wykupić recepty i poprawi mój stan zdrowia. Coraz częściej nachodzą mnie czarne myśli , zanik kostny , bóle i smutek , Bardzo proszę o pomoc ; Jeżeli znajdzie się ktoś kto zachce ni pomóc ; podaję num konta : 892490 0005 0000 4000 2489 7854 . Z góry dziękuję i życzę dużo zdrowia bo to jest najważniejsze.