Hello, I found myself in a very difficult situation.
Some time ago my husband opened a business, but the company collapsed - and the debt became me, because, to save the business in debt in 19 institutions (banks, parabanki and chwilówki). Recently I gave birth to a baby and 2 am on the dole, and the husband has a bad hip and can not find work.
I have no means to repay the monthly obligations that exceed 5000 zł, and the total load I 170 000 PLN, and debt collectors demanding repayment of debts.
At the moment I lack the rent and basic fees (food, fuel, diapers, school fees as an older child and clothes).
Everything had valuable in the house, took the bailiff.
Even to use the computer, I have to go out of the city.
I'm afraid that by the bailiffs and so much debt the court will take my children. And if you take me to also benefit, I will not be able to treat children who take medication on a permanent basis.
Already two months I have not paid the rent, and I'm afraid that we throw away in the end.
For a family I do not count, they were good, as I helped them all the time, and now you do not recognize me in the street :(.
Please send necessities, chemistry crib, diapers, clothes of 74 cm for girls, clothes for 128 for a boy, diapers size 2, and the transfer of even a small amount, any help counts.
Please do not be indifferent.
I thought of consumer bankruptcy, but this is not possible in my case :(.
Account number:
Eurobank:
PL 80 1470 0002 2000 6048 0000 0001
BIC / SWIFT: SOGEPLPW
Please send a message, I will give the address.
Regards .

Witam , znalazłam się w bardzo trudnej sytuacji.
Jakiś czas temu otworzyliśmy z mężem działalność gospodarczą, niestety firma upadła - a z długami zostałam ja , gdyż,żeby ratować działalność zadłużyłam się w 19 instytucjach (banki, parabanki i chwilówki). Niedawno urodziłam 2 dziecko i jestem na zasiłku , a mąż ma uszkodzone biodro i nie może znaleźć pracy.
Brak mi środków na spłatę miesięcznych zobowiązań, które przekraczają 5000 zł , a łącznie obciążeń mam na 170 000zł,a windykatorzy domagają się spłaty zadłużeń .
W tej chwili brakuje mi na czynsz i podstawowe opłaty ( żywność, opał , pampersy , opłata za szkołę starszego dziecka jak i ubrania ).
Wszystko co miałam cennego w domu , zabrał komornik.
Nawet żeby skorzystać z komputera , muszę wychodzić na miasto.
Boję się,że przez komorników i tak duże zadłużenie sąd zabierze mi dzieci . A jeśli zabierze mi również zasiłek , nie będę mogła leczyć dzieci , które biorą leki na stałe .
Już 2 miesiąc nie mam zapłaconego czynszu i boję się,że nas wyrzucą stąd w końcu .
Na rodzinę nie mam co liczyć , oni byli dobrzy , jak to ja im pomagałam cały czas , a teraz nie poznają mnie na ulicy :( .
Bardzo proszę o wysłanie potrzebnych rzeczy , chemii dla niemowlaka, pampersów, ubrań od 74 cm dla dziewczynki , ubrań na 128 dla chłopca, pampersów od 2 rozmiaru, jak i o przelew nawet niewielkiej kwoty , każda pomoc się liczy .
Nie bądźcie proszę obojętni .
Myślałam o ogłoszeniu upadłości konsumenckiej , ale to nie jest możliwe w moim przypadku :(.
Nr konta:
Eurobank :
PL 80 1470 0002 2000 6048 0000 0001
BIC/SWIFT : SOGEPLPW
Proszę o wysłanie wiadomości , to podam adres .
Pozdrawiam .