Sam nie wiem czy to właściwe miejsce i czas, ale niech się dzieje. Poznam kobietę do stałej znajomości, opartej przede wszystkim na wzajemnym szacunku i zaufaniu do siebie. Byłoby idealnie, gdyby ta kobieta była w związku, nie dającym jej satysfakcji, czy wręcz ją ograniczającym, gdyż ja mam podobną sytuację. Może ktoś tak jak ja czuje się znudzony i zmęczony ciągłymi próbami zmian, które nic nie dają. Może uda nam się chociaż zaprzyjaźnić, a to już byłby wielki sukces. Nie oczekując zbyt wiele, ale pozwalając sprawom toczyć się naturalnym biegiem, można przecież także dojść do celu.
Kilka słów o sobie: już trochę po 40, stabilny emocjonalnie, bez problemów życiowych i zawodowych. Ogarnięty życiowo, starający się dbać o siebie, z kilkoma pasjami i wieloma zainteresowaniami. Pozdrawiam i zapraszam.