Witam ! Jestem spokojnym i poukladanym singlem po 50-ce , czerpiącym z zycia drobne okruchy radości ;-) Mam ciekawe plany , jakas tam prace i cała mase marzen ;-) Brak mi tylko bratniej duszyczki ;-( Brak fajnej kobietki ktora obdarzy czasem usmiechem i zapyta jak minal dzien :-) Ktorej widok mnie ucieszy kiedy otworze rano slepia :-) Ktora oczaruje uczciwoscia i szczeroscia rowniez. Jako idealna partnerke widzialbym szczuplutka Pania z poukładanym zyciem osobistym. Bez psow, kotow i bylych adoratorow do ktorych sie wciaz wzdycha...lol Chetnie domatorke lubiaca domowe zacisze ale tez lubiaca wypady weekendowe, te blizsze i dalsze. Fajnie jesli pani lubi spacery po piaszczystej plazy, wieczorne pogaduchy, kwiaty w ogrodzie i sernik do kawki ;-))) Nie szukam przygod i przelotnych romansow. Raczej partnerki z ktora bede mogl gdzies "konia ukrasc" ;-))) Reszta chyba już w prywatnej korespondencji. Bede wdzieczny za zalaczona fotke :-) Pozdrawiam serdecznie.

fromvfrtobusa@gmail.com

p.s. paniom ktore nie zauwazyly slowka "szczuplutka" chyba podziekuje. Szkoda naszego czasu poprostu ;-))) Najmocniej przepraszam ... lol